Detal – komponowanie sztukaterii na suficie

Witamy ponownie z nową dawką inspiracji wnętrzarskich. Dzisiaj chcielibyśmy przybliżyć Państwu temat wykorzystania detalu architektonicznego we wnętrzu. Skupimy się przede wszystkim na możliwych sposobach komponowania sztukaterii na suficie. Będziemy starali się pokazać, że sztukaterie wewnętrzne można eksponować na różne sposoby, zarówno we wnętrzach klasycznych, ale także tych bardziej nowoczesnych. Dzisiejszą prezentację zaczniemy od klasycznych przykładów w bieli, by później pokazać możliwości zestawienia sztukaterii z kolorem, zakończymy zaś akcentem mocniejszym, w bardziej nowoczesnym charakterze. Zapraszamy do oglądania przygotowanych na dziś przykładów.

Zgodnie z zapowiedzią pierwszy przykład to zbliżenie na ornament prezentowany w klasycznej bieli. Takie rozwiązanie jest jednym z najchętniej wybieranych wariantów eksponowania sztukaterii. Ma to swoje uzasadnienie – biel sprawdzi się zawsze, w każdym wnętrzu. Można ją też zestawiać z dowolnym kolorem, który wybierzemy do pomalowania ścian. Doskonale podkreśli też bryłę sztukaterii nadając jej subtelny modelunek światłocieniowy zależny od oświetlenia. Nie zaburzy też naturalnych podziałów wynikających z układu sztukaterii, lecz delikatnie uwypukli jej trójwymiarowość. Tak prezentowany sufit będzie spójną całością, z której wyłaniać się będzie subtelna dekoracja.

Tu kolejny przykład opisanego powyżej zjawiska, gdzie dekoracyjna rozeta dyskretnie wyłania się z płaszczyzny sufitu. Tak prezentowana sztukateria działa jako całość, poszczególne podziały wewnątrz rozety nie są czytelne. Do głosu dochodzą przede wszystkim zewnętrzne krawędzie wzoru i geometryczny kształt w jaki się wpisuje. Poza tym uwagę skupia środek rozety, który jest bardziej uwypuklony. Podsumowując – pomalowanie rozety jednym kolorem nie rozbija jej na poszczególne pola, a napięcie stopniowane jest poprzez natężenie dekoracji rzeźbiarskich.

Inaczej rzecz się ma w przykładzie powyżej, gdzie na suficie powtórzono kolor ścian. Taki zabieg powoduje, że podkreślone są przede wszystkim zewnętrzne krawędzie dekoracji sztukatorskich. Zwróćmy uwagę na przykład na środek rozety – mimo, że stanowi oś kompozycyjną wzoru czytelne jest przede wszystkim odcięcie zewnętrznej krawędzi od sufitu. Ma to oczywiście swoje zalety – tak prezentowana sztukateria stanowi mocniejszy akcent niż w przypadku kompozycji monochromatycznych. Decydując się na takie rozwiązanie, pamiętajmy jednak o odpowiednim wyważeniu proporcji, aby efekt był świadomym wykorzystaniem koloru i przyniósł oczekiwane rezultaty.

Przykładem dobrego wyważenia proporcji jest zdjęcie powyżej. Podbicie sztukaterii jasnym odcieniem szarości podkreśliło jej niemalże koronkowy charakter. Elementy tła pomiędzy drobnymi kwiatowymi wzorami pozwalają w pełni docenić ich urodę. Podkreślony jest każdy detal, jednocześnie całość jest subtelna i delikatna. Takie rozwiązanie polecamy w przypadku wzorów, w których będzie nam zależało na podkreśleniu podziałów i rytmów lub wydobyciu poszczególnych elementów.

I kolejny przykład, zbliżony do poprzedniego. Tu jednak sztukateria jest bardziej zwarta w formie przez co grają przede wszystkim rytmy podziałów poszczególnych pól. Sztukateria broni się jednak mocniejszymi wzorami zdobień, dzięki czemu wychodzi na pierwszy plan. Jest to możliwe dzięki umiejętnemu doborowi koloru – mocniejszy mógłby ją zdominować, ten lekki odcień daje natomiast subtelny kontrast, który nie zaburza równowagi całości.

Powyżej przedostatni z przykładów na dziś, w którym wykorzystano jeszcze inne rozwiązanie. Mamy tu również kompozycję dwutonową, po raz pierwszy natomiast sztukaterie nie są koloru białego. Jest to rozwiązanie rzadsze, które zmiękcza formę sztukaterii nadając jej bardziej ulotny, można by nawet powiedzieć romantyczny charakter. Zwróćmy jednak uwagę na niuanse – jeśli uważnie się przyjrzymy, można dostrzec, że kolor sztukaterii jest delikatnie jaśniejszy od płaszczyzny sufitu, dzięki czemu efekt gubienia się formy jest w umiejętny sposób stopniowany. Różnicę pomiędzy działaniem w ramach jednej gamy kolorów a kolorami przeciwstawnymi zaobserwować można też na przykładzie motywu wici roślinnych, które mimo subtelnego kontrastu znacznie żywiej prezentują się na polu turkusowym, aniżeli różowym.

I ostatni na dziś, zapowiadany wcześniej, przykład bardziej nowoczesnej aranżacji, gdzie całość pomalowano ciemnym odcieniem szarości. Takie rozwiązanie pokazuje, że obrębie wykończeń monochromatycznym możemy uzyskać rozmaite efekty. Rozeta w takim ujęciu, będzie się wydawała bardziej płaska, niż malowana na biało, natomiast nie zawsze to jest decydującym czynnikiem. Tu ciemny kolor nadaje dramaturgii i jest przełamaniem konwencji, na rzecz bardziej nowoczesnego charakteru całości. Pytaniem na które trzeba sobie odpowiedzieć dobierając kolorystykę do sztukaterii jest jaki efekt chcemy uzyskać. Warto jest ustalić swoje priorytety, aby w świadomy sposób dążyć do pożądanego rezultatu.

To już wszystkie materiały zebrane na dziś, więc tym akcentem się żegnamy i zapraszamy do ponownych odwiedzin.